Dzisiaj naszła mnie straszna ochota na trufle. Jako, że te prawdziwe są niebotycznie drogie możemy zastąpić je tak zwaną pastą truflową. Mimo, że zawiera jedynie niewielką ilość trufli, ich wyraźny smak nada każdemu daniu niepowtarzalnego aromatu. Dla wzmocnienia możemy także dodać oliwy aromatyzowanej truflami – dobrą poznasz po małych truflach spoczywających na dnie butelki. Do kurczaka podałem ryż basmati, a zamiast klasycznej zieleniny rożki ogórkowe nadziewane delikatnym serkiem z oddzielnego przepisu.
Składniki (dla 2 osób):
- piersi kurczaka – 250 gram
- pasta truflowa – 2 – 3 łyżeczki według własnych upodobań (uważaj bo pasta truflowa jest dość intensywna w smaku)
- oliwa truflowa – 1 łyżka (ja używam Casa Rinaldi)
- śmietana lub mascarpone – 200 gram (lepiej wychodzi z mascarpone)
- parmezan – odrobina
- ryż – 100 gram
Przygotowanie (25 minut):
1. Kurczaka pokrój pod skosem w medaliony, posól. Na patelni rozgrzej odrobinę masła klarowanego i łyżkę oliwy truflowej. Medaliony obsmaż na mocnym ogniu z obu stron, aby zamknąć pory mięsa. Następnie pokrój w drobniejsze kawałki.
2. Do rondelka wlej śmietanę lub mascarpone (w zależności od wybranej opcji). Dodaj pastę truflową i dokładnie wymieszaj. W przygotowanym sosie, na wolnym ogniu, gotuj mięso, aż sos będzie gęsty. Doprawiaj do smaku solą i pieprzem.
Mięso w sosie podawaj z ryżem i nadziewanymi rożkami ogórkowymi. Całość możesz delikatnie oprószyć parmezanem.
Powodzenia i Smacznego
B.
