Po ciężkim dniu pracy zawsze przychodzi moment wytchnienia, psychicznego relaksu w kuchni. Tym razem przepis inspirowany innym zaczerpniętym z sieci. Postanowiłem go nieco zmienić. Makaron farfalle, ale nie taki zwykły, tylko prawdziwy – wykonany wyłącznie z pszenicy durum i wody – wprost wyśmienicie się komponuje z jasnym sosem z delikatną nutą świeżych brokułów oraz prażonych płatków migdałowych skąpanych w kremowym serku Philadelphia. Całości dopełnia wolno dojrzewający twardy ser starty na drobnej tarce i delikatny dodatek gałki muszkatołowej i świeżo mielonego kolorowego pieprzu. Wprowadzenie jest, zatem do dzieła!
Składniki (dla 2 osób):
- makaron farfalle – 250 gram (najlepiej wykorzystać makaron robiony wyłącznie z pszenicy durum i wody)
- brokuły – 1 niewielki brokuł
- serek Philadelphia original -90 gram (dobry jest firmy Kraft)
- czosnek – 1 duży ząbek
- gałka muszkatołowa – 0,5 płaskiej łyżeczki
- ocet winny – 1 łyżeczka
- sok z cytryny – 1 łyżeczka
- śmietana – 3 solidne łyżki
- płatki migdałowe – 3 czubate łyżki
- pieprz czarny do smaku
- twardy ser do posypania (sprawdzi się Stary Oleander, ale polecę znacznie bardziej wyrazisty i lekko kwaskowaty Pecorino Romano)
Przygotowanie (25 minut):
1. Wstawiamy na gaz 2 garnki z wodą. Jak woda zacznie wrzeć, do każdego wsypujemy czubatą łyżeczkę soli. Brokuły obieramy i tniemy na mniejsze części uważając aby nie zmiażdżyć kwiatu. Wrzucamy do gotującej się wody na 5 minut. Nie należy rozgotowywać brokułów, chrupiące smakują o wiele lepiej. Makaron wkładamy nieco wcześniej niż brokuły, tak aby obie rzeczy odcedzać niemalże równocześnie.
2. Na suchą patelnię wrzucamy płatki migdałowe i prażymy z niewielkim dodatkiem soli aż się zrumienią. Przesypujemy do oddzielnego naczynia. Na tej samej patelni rozgrzewamy niewielką ilość masła klarowanego lub oleju. Dodajemy drobno posiekany czosnek i blanszujemy. Uwaga aby się nie przypalił bo będzie gorzki. Jak się zeszkli dorzucamy migdały i serek Philadelphia oraz śmietanę. Cały czas mieszamy. Doprawiamy gałką muszkatołową i solą. Część migdałów warto zostawić do dekorowania.
3. Makaron odcedzamy i wrzucamy do tego samego garnka, w którym się gotował. Wlewamy przygotowany na patelni sos i dokładnie mieszamy.
Makaron z sosem wykładamy na talerze i dekorujemy brokułami, posypujemy resztą migdałów oraz drobno startym serem. Oprószamy delikatnie kolorowym pieprzem. Uwaga na bardzo szybko stygnące brokuły!
Powodzenia i Smacznego!
B.
